Doskwierające temperatury

Człowiek to takie stworzenie któremu nigdy tak na prawdę nie dogodzi. Zimą marzy o lecie i cieple, Latem o chłodzie. Są, jakże i wyjątki, dla których optymalnymi są temperatury czy to letnie czy to zimowe, nie mniej to wyjątki. Jednak aby nie wiem jak nie patrzeć, to temperatury jakie sami sobie zgotowaliśmy ze względu na zmiany klimatyczne,. nie są optymalne dla człowieka i nawet zaczynają przeszkadzać tym ciepłolubnym. Bo owszem, można się powygrzewać na leżaczku w czasie urlopu w +35… ale bez przesady. Nie całą dobę, nie tydzień po tygodniu i nie w mieszkaniu lub domu. Na plaży, gdy jest jeszcze lekki wietrzyk od morza, ale w 4 ścianach,. gdy marzymy o odrobinie chłodu podczas oglądania TV? Ochrona przed ciepłem? Klimatyzacja? Może to i jakieś rozwiązanie, ale ile to urządzenie zużywa prądu. Pomijając już nawet koszty samej energii, to w tym przypadku podstawą powinno być fakt samego zużycia. To spirala nakręcająca wzrost temperatury w przyszłości. Więc co jesteśmy skazani na takie warunki? Nie mamy żadnego wyboru? A co powiecie na obniżenie temperatury o około 6 stopni w pomieszczeniach? Jeżeli na zewnątrz jest 35, w mieszkaniu 28 do spadek temperatury do optymalnych 22 stopni jest chyba czymś godnym uwagi. Ale skoro nie klimatyzacja to jak to zrobić? Rozwiązanie jest wbrew pozorom proste. Wystarczy skorzystać ze strony https://reflexsun.eu i zdecydować się na jedno lub kilka w zależności od potrzeb rozwiązań takich jak rolety na duże okna, refleksole czy aby uprzyjemnić sobie wieczory czy noce przy otwartym oknie moskitiery wielkogabarytowe.